Ogólnie warty obejrzenia nawet jak ktoś oglądał "Egorcyzmy Emily Rose". Ten film jest bardziej dramatem, nie zobaczymy tu takich scen jak w "Egzorcyzmach Emily Rose", widać też, że budżet nie był za wysoki ale akurat w tym przypadku nie razi to zbytnio ponieważ historia jest ciekawie opowiedziana i zagrana. ocena: 8/10